Wyzwanie kosmetyczne

Jako mama nie mam wiele czasu dla siebie. Nie zmienia to jednak faktu, że jestem ciągle gotowa na nowe wyzwania. A takie pojawiło się właśnie na mojej drodze.

Jakiś czas temu w poszukiwaniu nowych ciekawych kosmetyków dotarłam do koleżanki zaangażowanej w działalność w Oriflame. Kontaktując się z nią nie przypuszczałam, że sama rozpocznę współpracę ze szwedzką firmą kosmetyczneą. Zainteresowałam się firmą w celu zakupu kilku kosmetyków, a znalazłam szansę na rozwój osobisty, zarobek i poznanie wielu ciekawych osób.

Pierwsze zakupy, ze względu na wysoką zniżkę, związaną z dołączeniem do Klubu Oriflame, okazały się nieco większe niż miały być w zamiarze.

Wśród moich łupów znalazły się między innymi:
  •  Tender Care - uniwersalny balsam - kultowy! moja miłość od pierwszej chwili! pamiętam go z okładki katalogu jeszcze z lat 90...

  • Anti aging - płyn do demakijażu i krem pod oczy - niestety w pewnym wieku trzeba zacząć używać kosmetyków redukujących zmarszczki ;)
  • tusz do rzęs Giordani Gold - piorunujący efekt!
  • oczyszczający żel do twarzy

  • szminka The One w długo poszukiwanym przeze mnie kolorze


Do tego wiele rzeczy do codziennego użytku, jak kremy czy żele pod prysznic.

Co skłoniło mnie do wstąpienia do Oriflame? To, że 
  • mogę kupować kosmetyki w obniżonych cenach,
  • mogę zarabiać na oferowaniu kosmetyków koleżankom,
  • mogę budować swój własny biznes!
  • na "pracę" poświęcam ile chcę - w moim przypadku jest to godzina dziennie.
Już nie mogę doczekać pierwszych efektów swoich działań. Mam nadzieję, że nie zabraknie mi motywacji. A tymczasem lecę testować swoje nowe nabytki.







5 komentarzy:

  1. Fajnie, że tam dołączyłaś, ale mnie osobiście taki rodzaj pracy nigdy nie interesował. Życzę, by biznes wychodził tak jak sobie zaplanowałaś i byś nie traciła motywacji :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię kosmetyki Oriflame. Życzę powodzenia, niektórzy radzą sobie naprawdę dobrze w tym biznesie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nieeee to nie dla mnie, ale powodzenia życzę 😊

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Mamo, to Jaś! , Blogger